14 kwietnia 2018r
Od czego tu zacząć zastanawiam się czy będziecie chcieli
poznać mnie i zrozumieć szczególnie patrząc przez pryzmat moich problemów osobistych,
ale może po kolei J
Urodziłem się w biednym, brudnym i nędznym domu, ojciec alkoholik,
matka niezaradna życiowo na dodatek miałem brata … swoją drogą straszna oferma,
do dziś nie zmądrzał, choć ożenił się przede mną, ale z dwojga złego jego żona
nie puszcza się na prawo i lewo, choć jest brzydka i głupia jak but z lewej
nogi, kompletnie nierozumiejąca słowa: dystans, onomatopeja, nieumiejąca
poprawnie i bezbłędnie sklecić dwóch zdań (kiedyś wstawię jej zdjęcie zrozumiecie,
dlaczego brat ją wybrał;))
Ja chmmm ja zaś od małego miałem same problemy, przestałem
lać w łóżko w wieku 14 lat, kiedy koledzy się onanizowali Mariusz Ruta
zastanawiał się, dlaczego mój penis nie staje i dlaczego jest taki krótki no
może to problem, który rozwalił moje małżeństwo, kto wie nie piszemy historii
po urodzeniu to historia tworzy nasze życie i demony, które nas prześladują.
Moim demonem byłą pusta głowa nigdy nie lubiłem się uczyć i nadal nie lubię, po
prostu poszedłem na łatwiznę i znalazłem wykształconą żonę, bidulka nikt na nią
nie chciał spojrzeć, brzydka, drobna, ale ja dostrzegłem w niej serce i dobroć
przynajmniej tak mi się wydawało i może to mnie zwiodło … cdn.
Komentarze
Prześlij komentarz